Po długim pakowaniu i jeszcze dłuższych pożegnaniach, opuszczamy gościnnych Franciszkanów. Po tygodniowym odpoczynku jedzie się ciężko zwłaszcza, że wiatr nas nie oszczędza. Po świątecznym obżarstwie znów przestawiamy się na dietę ryżową.
Po długim pakowaniu i jeszcze dłuższych pożegnaniach, opuszczamy gościnnych Franciszkanów. Po tygodniowym odpoczynku jedzie się ciężko zwłaszcza, że wiatr nas nie oszczędza. Po świątecznym obżarstwie znów przestawiamy się na dietę ryżową.