Niedziela w Bamako

Niedziela w Bamako to – jak wiadomo każdemu miłośnikowi malijskiej muzyki – jour des marriages. Natomiast znalezienie działającej kawiarenki internetowej graniczy tego dnia z cudem. Na dodatek wszędzie sa te okropne francuskie klawiatury. Na szczęście rano otworzą nasza kafejkę hotelowa i będzie można napisać coś na własnym komputerze. Tymczasem wrzucam dawno obiecany wpis z wycieczki po kraju Bassari. Dodaje go z data sprzed tygodnia, by zachować chronologie – wystarczy trochę przewinąć blog.

Aaaa. Zostaliśmy we dwoje. Uczestnicy pierwszego etapu powinni właśnie wylądować w Berlinie.